Niezidentyfikowany stwór nieustannie posuwa się do przodu, tratując po drodze wszystkie napotkane przeszkody. Zaczyna na bezdrożach Łodzi i kieruje się w stronę centrum miasta. Szlak przebiega przez podwórka i mieszkania. Z każdą chwilą podróży jego prędkość zaczyna się zwiększać.
spoilery
Pamiętacie tę japońską industrialną apokalipsę od Tsukamoto? film kończy się powstaniem metalowego monstrum ruszającego na podbój świata w rytm poklatkowej animacji. I właśnie tak by jego podróż wyglądała jak to przedstawił Rybczyński w swoim genialnym filmiku. Metaliczne dźwięki, brutalny sposób...
Nagrany w roku 1979 film krótkometrażowy Zbigniewa Rybczyńskiego ukazuje prosty pomysł nagrania przebytej drogi przez operatora kamery w trybie przyśpieszonym-jak gdyby motyw przewijania.Zaskakuje wkład osobisty autora w zdjęcia,które wraz ze wzrostem prędkości wyświetlanych klatek,wprowadzają widza w pewnego rodzaju...
więcej