Tanya Roberts jednak żyje

Mike Pingel, przedstawiciel Tanyi Roberts, który doniósł mediom o jej śmierci, twierdzi teraz, że aktorka znana z "Zabójczego widoku" i "Różowych lat 70." jednak żyje.

Pingel przekazał mediom informację o śmierci Roberts, którą otrzymał w niedzielę od jej męża, Lance'a O'Briena. Ten miał powiedzieć mu, że aktorka "wydawała się odpływać". Ale w poniedziałek Pingel dostał telefon ze szpitala z wieściami, że Roberts jednak żyje, chociaż pozostaje w "złym stanie".

Na szokujący zwrot akcji zareagowali już rozmaici celebryci. Cieszę się bardzo, że Tanya Roberts wciąż żyje. Ale jakie inne szalone niespodzianki ma dla nas rok 2021?, napisał na Twitterze William Shatner.


Scenarzysta Billy Ray skomentował zaś wydarzenie następująco: Na szczęście, Tanya Roberts jest jak demokracja. Tylko myśleliśmy, że nie żyje.


Topher Grace zdążył już pożegnać na Twitterze koleżankę z planu "Różowych lat 70.", ale inny gwiazdor serialu, Ashton Kutcher, uświadomił mu jego błąd.
 

Roberts jest najbardziej znana z występu jako dziewczyna Bonda w filmie "Zabójczy widok" oraz z roli Midge Pinciotti w serialu "Różowe lata 70.". W jej filmografii są też m.in. "Władca zwierząt" (1982), "Sheena - królowa dżungli" (1984) i serialowe "Aniołki Charliego".

Opublikowany na Filmwebie niezgodny z prawdą news o śmierci Roberts został już uaktualniony.