Szczerze mówiąc byłam przekonana, że po śmierci tego wspaniałego aktora jego ocena pójdzie w
górę. Na szczęście tak się nie stało, użytkownicy tego portalu bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli.
Jednak umiecie sprawiedliwie oceniać. :)
dobrze że chociaż popadłem w apatię i anhedonię, lepsza znieczulica niż ból, rozumiem Williamsa, depresja to inny stan umysłu, wszystko jest czarne, nudne i nic niewarte, same przepaście. jesteśmy chemią w mózgu i tyle