Piękny film, niezwykle wzruszający. W dodatku pokazuje problem alkoholizmu nie tylko z perspektywy dorosłych, ale i dzieci. Aktorki grające córki Alice były wspaniałe i niezwykle wiarygodne! No i piosenka przewodnia... <3
Jak śpiewa Michael Bolton zamykam oczy i wracają mi wspomnienia z okresu dojrzewania :)