tzn ze jest dobrym aktorem i powinienes dac mu 10 a nie 6 ... pomysl o tym ;)
przekonal cie do siebie
10, a za co niby ? Nie przekonał mnie, a wk***wił! (no, chyba, że taka reakcja oznacza, że odegrał swoją rolę, bo jego bohater był wyjątkową mendą).
Taką mende miał zagrac i mu sie udało skoro az takie emocje w ludziach wzbudził. Odegrał swoja role perfekcyjnie :))) Ale patrzac z drugiej strony tez miałam ochote go zatłuc cwaniaczka zakichanego :)
A ja bym mu dala Oscara. Odegral role wprost wybitnie, a ze Percy byl cholernym zasrancem, to nie wina aktora.
po 9 latach przyznaję że rolę odegrał perfekcyjnie, chodziło mi raczej o to jakie odczucia jego gra wywołała xD