Misty wymiata, ale to jak bezwględna jest Taissa też zasługuje na podziw.
2/3 oceniajacych pewnie nawet serialu nie widzialo. swoja droga czy moglbys nieco wiecej o nim napisac? z trailera zbyt wiele nie wynika jakiego rodzaju rozrywki sie mozna spodziewac, gatunek 'dramat' tez w tym zbytnio nie pomaga
Nie wiem, ile chcesz spoilerów... Gatunek to dramat, horror, trochę czarnej komedii (uwielbiam rozmowy dorosłej Shauny z córką). Opis z filmwebu to streszczenie 1 odcinka. Czyli to tylko preludium. Akcja jest pokazywana w 2 czasach (+ nieraz jakaś retrospekcja z innych lat dla wyjaśnienia). 1996 rok, gdy dziewczyny się rozbiły i przez 19 miesięcy musiały sobie radzić w dziczy. Tu uwaga, bo sporo ludzi podaje, że są na wyspie, a to nieprawda. Z wyspy nie ma ucieczki, tutaj, gdzieś w promieniu 20 czy 30 km musi być jakaś droga, czy wieś... No łatwiej wtedy. Zresztą o tym dziewczyny pomyślały w jednym z ostatnich odcinków. Drugi okres to lata obecne, rok 2021. Nie wiemy (przynajmniej do 7 odc.), czy ktoś je uratuje, czy zrobią to same. Ostatni odcinek nieźle zamotał, bo zrobił się rozłam w grupie - cześć chce szukać pomocy, reszta woli czekać. I tu jest problem, bo patrząc na szybko, kto przeżył (znamy już na starcie 4 osoby, potem dowiadujemy się o kolejnych, które przeżyły lub zginęły), te ocalałe są w obu obozach.... Acha najważniejsze, po 25 latach od wypadku, ktoś zaczyna szantażować te ocalałe, czyli cos tam ciekawego się wydarzyło. Na tyle złego, że dziewczyny, ups teraz 40-letnie kobiety nie chcą do tego wracać, nawet mając milionowe propozycje na napisanie książki.
btw. Serial ma już nakręcone 2 sezony, a podobno twórcy mają rozpisany scenariusz na kolejne 3. Są bardzo pewni, że serial będzie hitem (w USA już jest). Zresztą sama obsada i pomysł z Lost/The Wilds to gwaranty sukcesu.
btw2. Co do oceny, pewnie masa ludzi tutaj daje 1 za samo to, że serial nie jest dostępny po polsku.
Skąd info, że jest już nakręcony 2-gi sezon? Z tego co widzę, to póki co jest tylko zamówiony.
Mój błąd, nie nakręcony sezon, a gotowy na niego scenariusz. Twórcy czekali wtedy na zimę i jeśli wszystko poszło po ich myśli, zdjęcia ruszyły na początku stycznia. Natomiast co do premiery, s2 ma być w tym roku, pewnie listopad/grudzień.
No właśnie.... LOST, The Wilds... Widziałem oba. LOST arcydzieło, The Wilds niezły i przy nich Yellowjackets prezentuje się słabo. Tak więc pojechanie na udanych formatach to nie wszystko.
A czemu tak nisko oceniam ten serial?
Po pierwsze brakuje choćby grama tajemniczości, którą miał LOST.
Postacie? Nie ma żadnej, której los by mnie chciał obchodzić, gdyż żadna nie wzbudza krzty sympatii, pomijając fakt, że jak dla mnie mało atrakcyjna obsada.
Jakiekolwiek napięcie - dreszczyk? występuje w sumie tylko w czołówce i mam wrażenie, że komuś się wydawało, że owa czołówka załatwi sprawę.
Akcja bardziej "przegadana", niż żeby coś się działo, a pojedyncze sceny, które miały wywołać jakieś emocje, to to wszystko w dużo lepszych wydaniach było już wiele razy wcześniej.
Powiem tak: że żeby w takim pomyśle coś z góry miało "żreć", to samo miejsce wydarzeń musi być owiane aurą tajemniczości. A przez to, że tutaj jest od razu znane i nie skrywa żadnych elementów niezwykłości, to od razu klimat siada.
Nie wiem, co miałoby się dziać w 2 sezonie, żeby uratowało to ten serial (oczywiście w mojej ocenie, gdyż znam te pochlebne globalne).
Czy to jest horror? Moja dziewczyna juz na pierwszej scenie chciała żebym wyłączyć bo były krzyki i jakieś oczy na drzewach. Jak jest dalej?